Szlakami plastikowych butelek, nie ważne kogo

Czym różni się coca-cola od pepsi? Zdecydowany na jedną z marek konsument, przywiązany do niej emocjonalnie, nie jest w stanie wymienić niczego, co przypominałoby analizę składu napoju, sposobu produkcji, a już tym bardziej poziomu ekologiczności. Różni je, jeśli w ogóle, marketing. Do czasu - ponieważ w dobie masowego poparcie dla wszystkiego co EKO, nawet ci dwaj giganci stawiają na eko-marketing. Kto wygra bój o świadomego i zatroskanego konsumenta?
Dzisiaj każdy koncern chce być eko Dzisiaj każdy koncern chce być eko
Napalony konsument przetrwa wszystko Napalony konsument przetrwa wszystko
Komu brakuje wody? Pewnie nie koncernom Komu brakuje wody? Pewnie nie koncernom

Arena konkurencji: ochrona środowiska

Dzisiejszą areną walki o konsumenta jest przekonanie go do tego, że "nasze produkty są bardziej ekologiczne". Dlaczego? Jak się to ma do napojów? Przeciętna osoba (także w Polsce) już wie, że jest po części odpowiedzialna za to, że miliony codziennie wyrzucanych przez nas butelek plastikowych i metalowych puszek zalegają na wysypiskach, szpecą lasy i szlaki turystyczne w najpopularniejszych miejscach (przyrodniczych sic!) Azji). Niektóre z tych szlaków oficjalnie okrzyknięto "szlakami butelek coca-coli" - ale co się dziwić turystom, którzy w upale i skrajnej wilgotności przemierzają kilometry, i każdy dodatkowy gram plastiku jeszcze bardziej ich obciąża... No więc KONSUMENCI SĄ "ŚWIADOMI" - a przynajmniej żądają zmian.

Skład BIO

PlantBottle, czyli butelka roślinna koncernu Coca-Cola, która na półki sklepowe trafiła już w 2009 roku, zawiera do 30% materiału pochodzenia biologicznego. Konkurencja idzie dalej.

Pepsi ogłosiła właśnie, że ​​jej nowa "zielona" butelka będzie pierwszą na świecie plastikową butelką PET wykonaną w całości z surowców roślinnych (w pełni odnawialnych, jak twierdzą). Butelka, która wejdzie do produkcji pilotażowej w 2012 r., będzie w całości nadawać się do recyklingu (razem z bazującym na ropie PET-em). Dzięki połączeniu procesów biologicznych i chemicznych, Pepsi zidentyfikowało metodę tworzenia takiej struktury molekularnej, która jest identyczna z tą z ropy naftowej (PET, politereftalan etylenu), więc butelka wygląda podobnie jak już istniejące, do których tak "przyzwyczajony jest konsument". Butelka jest wykonana z ekologicznych surowców, w tym trawy, kory sosny i kukurydzy. Pepsi jako firma przewiduje także znacznie zmniejszyć własną emisję dwutlenku węgla. W przyszłości firma spodziewa się poszerzenia używanych źródeł odnawialnych o kolejne, jak: skórka pomarańczowa, skórka ziemniaka, łuski i inne produkty uboczne z rolnictwa.

"PepsiCo jest w wyjątkowej sytuacji, gdyż jako jedna z największych na świecie firm spożywczych i napojów, postanowiła zainwestować w stworzenie z własnych produktów ubocznych rolnictwa źródło do produkcji bardziej korzystnych dla środowiska butelek na napoje. To zrównoważony model biznesowy, który realizuje w praktyce nasze cele" - powiedział Prezes i CEO firmy PepsiCo, Indra Nooyi.

Pepsi rozpocznie produkcję pilotażowej nowej butelki w 2012 roku. Po pomyślnym zakończeniu programu pilotażowego, firma zamierza wprowadzić innowację do produkcji masowej. "Dzięki zmniejszeniu uzależnienia od materiałów ropopochodnych i przy użyciu własnych produktów ubocznych rolnych jako surowca do nowych butelek, zrobimy postęp i odniesiemy podwójne zwycięstwo: dla środowiska i PepsiCo" - powiedział Conrad MacKerron z koncernu.
Info o innowacjach ; Zdjęcie okładkowej zielonej butelki pochodzi ze strony: D.Quartino .

Pozostaje pytanie o zasadność

Sprawa zmiany paradygmatu produkcji butelek plastikowych jest dobrym pomysłem, tylko i tak nie rozwiąże dwóch podstawowych problemów:
- konsument, który kupi butelkę biodegradowalną może pomyśleć, że tym bardziej może ją wyrzucić po spożyciu napoju w lesie ( w końcu jest bezpieczna!);
- sam fakt picia wody butelkowanej, przy braku inwestycji w dobrej jakości wodę z kranu, jest w swojej naturze aktem anty-ekologicznym. I żadne korekty na składzie czy wyglądzie butelki tego nie zmienią. Jeśli chcecie się więcej dowiedzieć na ten temat, zobaczcie film Annie Leonard o wodzie butelkowanej.



Projekt ekologiczny The Story of Stuff