Kryteria ekologicznego rolnictwa - co oznaczają herbicydy

Trujące substancje dostarczane są do gleby głównie wiosną, siejąc spustoszenie wśród żywych organizmów. Są przyczyną zmian nowotworowych i powodują zaburzenia w układzie hormonalnym płazów. Środowisko ulegając degradacji przestaje być ich domem.


Ekologiczne gospodarowanie ma swoje kryteria i standardy.

W uprawie roślin są to:

- nawozy gospodarskie: obornik, komposty, nawozy zielone (gnojowica poważnie ograniczona, przemysłowe nawozy niedozwolone);
- odpowiednio dobrany, urozmaicony płodozmian, uwzględniający rośliny motylkowate, wsiewki, międzyplony;
- poprawna agrotechnika, ograniczająca zachwaszczenie upraw (herbicydy niedozwolone);
- ochrona roślin przed chorobami i szkodnikami oparta na zasadzie „zapobieganie zamiast zwalczania” (syntetyczne pestycydy niedozwolone);
- materiał siewny i sadzeniowy reprodukowany w rolnictwie ekologicznym.

W chowie i hodowli zwierząt:

- sposoby utrzymania zwierząt uwzględniające naturalne potrzeby gatunkowe: obowiązkowy chów pastwiskowy, zapewniony dostęp do wybiegów;
- budynki inwentarskie o odpowiedniej wielkości stanowisk, z dostępem światła dziennego, odpowiednia wentylacja, naturalna ściółka (podłogi rusztowe – ograniczone);
- żywienie zwierząt oparte głównie na paszach własnych gospodarstwa (niedozwolone syntetyczne dodatki paszowe), stały dostęp do wody i pasz;
- opieka weterynaryjna preferująca leki naturalne i homeopatyczne (profilaktyczne podawanie antybiotyków zakazane), leczenie zwierząt obowiązkowo dokumentowane.


Herbicydy to środki ochrony roślin przed szkodnikami. Są substancjami chemicznymi, z zasady nieekologicznymi. Często zalegają w glebie, na co wpływają powszechnie:
- ich przedawkowanie;
- wadliwa technika opryskiwania;
- wykonanie zabiegu w innym terminie niż zalecany;
- susza lub niska temperatura po zabiegu, gdy jest wolniejsze rozkładanie się herbicydów;

Stosowanie herbicydów, czy np. fungicydów zanieczyszcza ogromne obszary gleby i wód powierzchniowych. Te spływają do rzek. Degradacji ulegają ogromne obszary rolno-przyrodnicze. Ważną funkcję w ograniczaniu następczego fitotoksycznego działania herbicydów w glebie spełnia nawożenie organiczne i wprowadzanie do gleby materiałów o dużym kompleksie sorpcyjnym. By herbicyd prawidłowo się rozkładał muszą być prowadzone wszelkie działania agrotechniczne wpływające na poprawienie stosunków powietrzno-wodnych w glebie, a więc uaktywniające działalność drobnoustrojów glebowych.

Sadzonki przygotowywane metodą domową - pod kloszem Sadzonki przygotowywane metodą domową - pod kloszem



Najbardziej popularny herbicyd

Roundup to stosowana przez Monsanto nazwa handlowa glifosatu. Jeszcze do niedawna uznawany za biodegradowany. Jednak kwas aminometylofosfonowy (AMPA) może ulegać w glebie kumulacji albo wolniejszej degradacji niż glifozat (substancja aktywna Roundupu), dlatego prowadzi m.in. do wzmożonego rozwoju grzybów.




Do ważniejszych szkodliwych następstw użycia Roundupu należą:

- wraz ze wzrostem dawek glyfosatu, który jest silnie sorbowany w większości gleb, maleje ilość (mineralizacja) węgla w glebie i następuje silne uwalnianie dwutlenku węgla;

- działa toksycznie na mikroorganizmy glebowe i na żyzność gleby;

- szkodliwy dla bakterii Rhizobium, dżdżownic, aktywności mikrobiologicznej gleb do 6 miesięcy, po wypłukaniu z gleby jest toksyczny dla płazów i ryb (śmiercionośny dla płazów);

- herbicyd systemiczny na bazie glyfosatu, glufosinatu, lub toksyny Bt Cry szkodzi ćmom i chrząszczom, w niektórych przypadkach powodując stany letalne lub zmiany behawioralne;

- ziemniaki oporne na herbicyd gromadzą w swoich bulwach jeden z jego składników, który podczas obróbki w wysokich temperaturach przekształca się w rakotwórczy i neurotoksyczny płyn;

- groźny dla rozwoju łożyska kobiecego i potencjalnie niszczący układ endokrynologiczny człowieka; rakotwórcze dla człowieka;

- poziom pozostałości w gatunkach roślin w poszczególnych sezonach wegetacyjnych jest zróżnicowany, co należy tłumaczyć zróżnicowanym stopniem wrażliwości na herbicyd.


Tekst i zdjęcia: Katarzyna Dulko
Źródła: Agrobiotest.pl; Monsanto.pl