Papryka (Capsicum sp.) i psianka (Solanum sp.) należą do jednej rodziny psiankowatych (Solanaceae) - tej samej co pomidor czy ziemniak. Odmiany ozdobne papryki uprawnej, jako rośliny doniczkowe, pochodzą od papryki zwanej pieprzem tureckim. Jej owoce są bardzo ostre i mogą być używane jako przyprawy, jednak dopiero gdy sami wysiejemy nasiona z zakupionej rośliny. Często są one pryskane przez producenta szkodliwymi środkami chemicznymi różnego pochodzenia.
Ozdobna papryka może mieć owoce koloru żółtego, pomarańczowego, czerwonego, buraczkowego lub ciemnofioletowego w zależności od odmiany. W sprzyjających warunkach papryki ozdobne kwitną i owocują nawet kilka miesięcy. Warunkiem jest jednak zapewnienie stałej wilgotności podłoża i dopływu pierwiastków stymulujących kwitnienie.
Warunki uprawy papryki ozdobnej:
Światło: pełne nasłonecznienie lub jasne rozproszone
Wilgotność: stale, lekko wilgotne podłoże
Temperatura: ok. 20st.C, raczej niższa w szczególności przy bezpośrednim nasłonecznieniu
Psianki ozdobne to kolorowe odmiany psianki koralowej lub psianki pieprzowej. Ich podstawową zaletą jest stałe i ciągłe kwitnienie oraz jednoczesne owocowanie. Niedawno pojawiły się także odmiany o barwnych liściach.
Niestety, psianki mają charakterystyczny biały, mleczny sok, który sprawia, iż wszystkie części rośliny są trujące. Tak więc rodzice małych dzieci czy posiadacze psów i kotów nie powinni ich uprawiać.
Psianka, tak jak papryka, w polskich warunkach jest uprawiana jako roślina jednoroczna, jednak zimując ją w domu możemy przedłużyć jej żywot.
Dla obfitego kwitnienia i owocowania oraz bujnego wzrostu zapewniamy roślinie warunki:
Światło: jasne lecz rozproszone, półcień
Wilgotność: stale wilgotne podłoże
Temperatura: pokojowa bez dużych różnic temperatur
Wczesną wiosną, gdy zauważymy, iż rośliny gorzej kwitną, możemy wprowadzić psiankę w spoczynek, przenosząc ją do jasnego i chłodnego pomieszczenia (12 st.C), nie nawożąc jej, ale zapewniając wciąż wilgotne podłoże. Po okresie 2 miesięcy przenosimy z powrotem do ciepłego pokoju i zaczynamy nawozić nawozem do roślin kwitnących.
Autor: Beata Dulko-Kaszowska, ogrodnik i architekt krajobrazu