Kosiarka Stiga Handyclip - koszenie w zgodzie z naturą - hasło marketingowe czy ekologiczne podejście do ogrodnictwa?
Do pielęgnacji niewielkiego, przydomowego trawnika nie jest konieczne używanie kosiarki spalinowej czy elektrycznej. W zupełności wystarczy cicha, napędzana jedynie siłą ludzkich mięśni kosiarka ręczna.
Koszeniu niedużego trawnika przy posesji nie musi towarzyszyć hałas, konieczność dolewania benzyny i wiele metrów kabla zasilającego prowadzącego z domu do ogrodu. Za sprawą ręcznej kosiarki Stiga Handyclip czynność ta może okazać się ciekawym sposobem na aktywny wypoczynek i spędzenie czasu na świeżym powietrzu, łączącym przyjemne z pożytecznym
Ręcznie czyli ekonomicznie i ekologicznie
Ręczna kosiarka to proste w obsłudze narzędzie przeznaczone do regularnego koszenia niewielkich połaci niewysokiej trawy. Noże tnące umieszczone w mocnej, stalowej obudowie koszą jednorazowo obszar o szerokości 40 cm. Ruch obrotowy osadzonych poziomo, lekko skręconych noży tnących przenoszony jest z kół kiedy pchamy kosiarkę do przodu. Warto tu dodać iż cięcie taką kosiarką jest bardzo precyzyjne i można je porównać do cięcia nożyczkami. Praca kosiarką nie wymaga większego wysiłku, ponieważ waży ono zaledwie 8,5 kg. Urządzenie nie emituje hałasu, dzięki czemu przycinanie trawy nie jest uciążliwe dla domowników i sąsiadów. Kosiarka jest wygodna w obsłudze, nie wymaga dolewania benzyny czy prowadzenia kabli zasilających przez cały ogród. Przykładowa Stiga Handyclip to urządzenie przyjazne środowisku. Podczas pracy nie zużywa energii elektrycznej ani nie wydziela spalin. Taka kosiarka jest także bardzo ekonomiczna - jej eksploatacja nie wiąże się z żadnymi kosztami.
Producent: STIGA, www.stiga.pl - kosiarki ręczne
Do wyboru mamy także inne kosiarki ręczne:
- Flora KR 300 i Flora KR 400
- Bosch AHM30 i Bosch AHM38C
- Gardena 300 i Gardena 380 C
Plusy:
+ brak zużycia energii elektrycznej,
+ brak zużycia paliwa,
+ nie musimy się martwić o kabel w stosunku do kosiarek elektrycznych.
Minusy:
- przeznaczona dla niskich traw (wymagane częstsze koszenie) - tak aby trawa nie zarosła;
- po skoszeniu trawy, jej 'odcięte' kawałki musimy sami pozbierać,
- nie nadają się na działki o dużych powierzchniach.
Eko-ogrodnik na pewno spróbuje - w końcu im mniej energii tym lepiej!
Polecamy, Redakcja Moj-Ogrodnik.pl