Redakcja Mój-Ogrodnik:
Dlaczego jako magazyn prasowy zajmujecie się ekologią?
Lena Świadek:
Ekologia to obecnie bardzo ważny temat, którego nie można już lekceważyć. Coraz więcej osób, fundacji, ale też firm angażuje się w tę tematykę dostrzegając, że na poprawie środowiska mogą tylko zyskać. GoodLifePoland to jedyny dwujęzyczny magazyn w Polsce hołdujący tej tematyce. Chcemy dotrzeć do wszystkich, bo absolutnie wszyscy mogą wesprzeć ekologię. Piszemy dla kobiet sukcesu, ale i dla mężczyzn, mamy dział dla młodych rodziców, którzy szukają najlepszych pomysłów na zdrowe wychowanie, rozmawiamy z liderami społecznie odpowiedzialnego biznesu. Propagujemy pozytywne, praktyczne działania i świadomy styl życia. Wierzymy, że małe kroczki poczynione przez dużą grupę ludzi to wielki skok naprzód.
Redakcja Mój-Ogrodnik:
Jaki jest cel ekologicznej imprezy w czerwcu?
Lena Świadek:
Nasz Zielony Marsz ma na celu pokazanie, że ekologia może być interesująca, a nawet pasjonująca. Chcemy tego dnia zjednoczyć szeroką rzeszę ludzi, którym na sercu leży ochrona środowiska. Przyłączyć może się każdy i tak też będzie: rowerzyści z Masy Krytycznej, harcerze, sympatycy ekologii czy wolontariusze z Fundacji. Wszyscy możemy coś zrobić i te małe, drobne gesty jak wyrzucanie śmieci do odpowiednich pojemników recyklingowych naprawdę wnoszą dużo dobrego.
Redakcja Mój-Ogrodnik:
Dla kogo organizujecie marsz i jak będzie wyglądał od strony organizacyjnej?
Lena Świadek:
Do Marszu chcemy zaprosić zarówno mieszkańców stolicy, działaczy eko jak i przedstawicieli firm, które działają na terenie Warszawy. Warunkiem uczestnictwa w Paradzie jest przyniesienie makulatury oraz odpadów recyklingowych i założenie czegoś zielonego. Miejscem startu Zielonej Parady będzie Plac Konstytucji. Marsz wyruszy o godz.10.00 i przejdzie Alejami Ujazdowskimi w stronę Parku Agrykola, gdzie odbędzie się Dzień Recyklingu organizowany przez Biuro Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy (BOŚ). Zielonemu Pochodowi będzie przewodziła platforma rowerowa przystrojona rurami od odkurzaczy i klawiaturami od komputerów, z której popłyną energetyczne dźwięki.
Redakcja Mój-Ogrodnik:
Na jakich najważniejszych aspektach ekologicznych się skupicie? Czy jest duże zainteresowanie tematem ekologii?
Lena Świadek:
Obecnie największym problemem w Polsce są nieodpowiednie warunki do segregacji śmieci. Proszę sobie wyobrazić, że jedna trzyosobowa rodzina produkuje rocznie ponad 1000 kilogramów śmieci. Chcemy uczulić Polaków na ten problem, chcemy też zachęcić ich do recyklingu. W Warszawie wciąż brakuje pojemników do przetwarzania odpadów, ale przede wszystkim brakuje świadomości, by się o nie upominać i by jednak schylić się i podnieść papierek leżący na chodniku. Dla nas sukcesem jest już zwrócenie uwagi na ten problem przez promocję Marszu i dalsze działania edukacyjne w tym temacie. Innym ważnym krokiem jest dotarcie do wielu organizacji i fundacji i zaproszenie ich do wspólnego działania.
Cieszy nas, że włączają się ludzie młodzi i że chce im się prozaicznie mówiąc wstać wcześnie rano, by przyjść na nasz Marsz. Otwarcie i entuzjazm wielu ludzi dobrej woli na nasze działanie jest już sukcesem samym w sobie. Jest wiele do zrobienia, ale cieszy to, że ludziom się chce i będziemy robić wszystko, by ich w tym wspierać. Planujemy szeroko zakrojoną kampanię edukacyjną, do której zaprosimy uznane autorytety, ekspertów, ale też firmy pro-ekologiczne.
Redakcja Mój-Ogrodnik:
Czy jakieś inne inicjatywy ekologiczne podejmujesz w swoim życiu zawodowym lub prywatnym? Skąd te zainteresowania w Twoim życiu?
Lena Świadek:
Naturalnie. Zielony Marsz to tylko jedna z wielu form mojego działania. Wraz z wieloma osobami, których pasją jest ekologia i zdrowy tryb życia, współtworzymy magazyn "GoodLifePoland". Jest to jedyny dwujęzyczny magazyn tego typu. Piszemy o tym jak codziennie dbać o zdrowie ludzi i planety, jakich produktów używać, gdzie zdrowo i dobrze zjeść, przedstawiamy też nowe trendy myślenia i życia, bardzo już popularne na
Zachodzie. Sama również staram się tak żyć, ćwiczę Tai Chi, jeżdżę na rowerze i na rolkach, medytuję, dbam o to, co jem, w swoim życiu staram się zachowywać harmonię między życiem zawodowym i prywatnym, świadomie wybieram to, co czytam, oglądam i jak myślę.
Redakcja Mój-Ogrodnik:
Jak prognozujesz rozwój „ekologiczności” w branży prasowej?
Lena Świadek:
Ponieważ wiele lat spędziłam zagranicą, m.in. w Seulu, Montrealu czy Los Angeles, niekoronowanej stolicy eco&wellness, widzę jak długą drogę mamy do przejścia i jakie w związku z tym olbrzymie możliwości rozwojowe. Obył się nam już pusty luksus, chcemy czegoś więcej, czegoś z sensem, z misją. Eventy, które łączą w sobie przyjemność ze szczytnym celem cieszą się coraz większą popularnością, a czytelnicy coraz chętniej sięgają po prasę, która oferuje im rzetelne informacje jak podnieść jakość ich życia. Myślę, że w tym właśnie tkwi klucz do sukcesu branży eko; Klienci są coraz bardziej świadomi i wymagający i szukają pozytywnych, długofalowych rozwiązań. To jest właśnie naszą misją. Naszym czytelnikom chcemy ofiarować dobre życie...good life...GoodLifePoland. Tego właśnie życzę wszystkim Państwu.
Dziękuję za rozmowę.
Katarzyna Dulko, Redakcja Mój-Ogrodnik.pl
Więcej interesujących informacji:
Ekologia na Moj-Ogrodnik.pl
GoodlifePoland
Lena Świadek