Pastwiska i łąki nieszawskie nad Wisłą

Łagodna trasa rowerowa na ciepłe popołudnia dla wszystkich, którzy lubią kujawsko-pomorskie przestrzenie. Trasa prowadzi z Ciechocinka przez Raciążek do Nieszawy.


Trochę historii

Nieszawa nie zawsze znajdowała się w tym miejscu gdzie dzisiaj. Pierwsza wzmianka o miejscu „Nieszawa” pochodzi z 1230 r. kiedy Konrad I Mazowiecki podarował gród nieszawski braciom krzyżackim. Ci wznieśli na lewym brzegu Wisły warowny zamek w miejscu, które dziś nazywa się Wielka Nieszawka i jest położone kilka kilometrów na zachód od Torunia. Gród stanowił jedną z siedzib Państwa Zakonnego. W 1410 został zajęty przez Władysława Jagiełłę. Tutaj podpisano pokój toruński. Ostatecznie Nieszawa na rozkaz Jagiełły została zrównana z ziemią.

Kolejny zamek Jagiełły (tzw. dybowski koło Torunia) nazwano tak samo. Konkurencja handlowa z Torunia ponownie zrównała ją z ziemią. Choć mieszkańcy ją odbudowali, musieli przenieść się w górę Wisły około 40 km.

Częsty widok w Nieszawie to pasące się krowy
Ważka polna jest typowym mieszkańcem pastwisk


W obecnym miejscu Nieszawa znajduje się od lat 1460-1462. Burzliwe przenosiny z okolic Torunia po wojnach krzyżackich zostały zatwierdzone aktem lokującym króla Kazimierza. Nieszawa jako miasto królewskie została od 1489 roku siedzibą starosty niegrodowego. Największy rozkwit gospodarczy i ekonomiczny miasto przeżywało przełomie XVI i XVII wieku, głównie dzięki handlu zbożem. Zostało zniszczone podczas „potopu szwedzkiego". Dodatkowo w 1662 roku mieszkańców nawiedziła zaraza, potem plaga pożarów, co zapoczątkowało stopniowy upadek miasta, dodatkowo pogłębiony recesją w handlu zbożem. W 1789 roku w miasteczku było 703 mieszkańców.

W wyniku rozbiorów Nieszawa najpierw znalazła się na terytorium zaboru pruskiego, po upadku Księstwa Warszawskiego w zaborze rosyjskim. W latach 1831 oraz 1841 mieszkańców miasteczka i okolicy nawiedziły epidemie cholery.

Obok Nieszawy w 1862 roku przeprowadzono linię kolejową, a już pod koniec XIX wieku intensywnie pracował port rzeczny nad Wisłą, który rocznie przyjmował około 3 tysięcy statków wiślanych m.in. ze zbożem. Flisacy natomiast spławiali rzeką ogromne ilości drewna. Lokalizacja okazała się nader korzystna.

Dzika róża nad brzegiem Wisły


Dzisiejsza Nieszawa to małe miasteczko położone nad Wisłą Mieszka tu niewiele ponad 2 tysiące osób. Miasto nie posiada żadnych większych zakładów przemysłowych, cześć osób pracuje w browarze, reszta w ogrodnictwie. Większość wyjeżdża do Torunia lub dalej.

Wielu zapomniałoby o istnieniu tego miejsca gdyby nie artykuł w Gazecie Wyborczej przypominający kolejne tragiczne karty historii tego miejsca. W 2004 odsłonięto pomnik z napisem "Przebaczamy i prosimy o przebaczenie". Chodzi o mord Polaków na niemieckich jeńcach wiosną 1945 roku. Był on zemstą mieszkańców za czasy wojny, kiedy hitlerowcy zabili wielu obywateli Nieszawy, lub wywieźli ich na roboty przymusowe do Niemiec.

O zbrodni nieszawskiej więcej na stronie www.wyborcza.pl (art. „Młyn do mielenia ludzi” P.Głuchowski, M.Kowalski, T.Ciechonski, Toruń 2008)

Polne kwiatki
Takie rośliny też mozna tam spotkać w zbożu...


Warte zobaczenia atrakcje turystyczne:
- ratusz z 1821 roku;
- Muzeum Biograficzne Stanisława Noakowskiego,
- gotycki kościół pw. św. Jadwigi z lat 1460 -1468;
- budynek plebani (dworek ) z 1848 roku;
- kościół i klasztor franciszkanów z 1 połowy XVII wieku;
- fundamenty kościoła ewangelickiego z końca XIX wieku
oraz prom rzeczny przez Wisłę, kursujący w okresie sezonu turystycznego.

To także tutaj – każdego roku w sierpniu – odbywają się koncerty pieśni operowej i klasycznej pt. „Muzyka na wodzie”. Więcej na stronie urzędu miejskiego: www.nieszawa.pl

Tekst i zdjęcia: Katarzyna Dulko

Część 2: przyroda wokół Wisły