To konsumenci mają decydujący wpływ na to, jak są traktowane zwierzęta przemysłowe. Zwracając uwagę na to, jak oznaczone są tak popularne towary jak chociażby jajka, mamy wpływ na los kurcząt z farm przemysłowych. Nie zwracajmy uwagi tylko na cenę jaj. Równie ważne jest ich pochodzenie!
O randze problemu pisaliśmy już na www.moj-ogrodnik.pl : HODOWLA KURCZĄT - A JAJKA
Dla przypomnienia:
0 - to jaja z produkcji ekologicznej. Kury żyją w kurniku, ale mogą z niego wychodzić, grzebać, skubać, karmione są naturalnymi paszami. To tzw. „kury szczęśliwe”, organiczne, ale ich jajka są tylko w specjalnych ekologicznych sklepach i są z reguły drogie.
1 - to jaja z chowu na wolnym wybiegu. Te kury żyją w kurniku, choć mogą z niego wychodzić, grzebać, skubać. Nie wiadomo, czy są ekologicznie karmione.
2 - to jaja z chowu ściółkowego. Kury są zamknięte w kurniku, ale mogą chodzić swobodnie po ściółce – w kurniku. Nie na zewnątrz.
3 – najczęstsze - jaja z chowu klatkowego. Kury siedzą całe życie w małych klatkach, bez możliwości wyjścia, a ich wzrost jest sztucznie stymulowany. To najgorszy możliwy sposób hodowli, ale bardzo popularny w Polsce. Są to najtańsze jajka.
Na zdjęciach z małej farmy pod Krakowem zostały przedstawione szczęśliwe kury!
Redakcja Mój-Ogrodnik.pl
Zdjęcia: Elżbieta Dulko