Mój-Ogrodnik.pl:
Skąd pomysł, żeby na Amandus.pl sprzedawać ekologiczne meble?
Olga Stawarczyk
Uważam, że zajęcie zawodowe powinno dobrze odzwierciedlać naszą osobowość, zainteresowania, ale przede wszystkim przekonania i sposób myślenia o otaczającej rzeczywistości. Ekologiczne meble odzwierciedlają moje.
Amandus.pl oferuje produkty wyłącznie skandynawskich marek, pierwsza i jak na razie jedyna polska marka zagości u nas wkrótce. Skandynawia od zawsze była synonimem troski o środowisko i zasoby naturalne. Produkty tam wytwarzane, również meble, w ogromnej większości są po prostu ekologiczne. Wynika to z mentalności skandynawskich producentów. Przy tym wyróżniają się doskonałym designer! Tradycja północnoeuropejskiego wzornictwa jest długa i bogata. Te dwie cechy skandynawskich mebli wspaniale się uzupełniają. Czy może być coś lepszego niż unikatowe piękno w parze z odpowiedzialnością za środowisko naturalne?
Mój-Ogrodnik.pl:
A więc na czym polega twoja współpraca z producentem tych eko-krzeseł Berhin Studios?
Olga Stawarczyk
Berhin Studios to absolutnie wyjątkowa rodzinna firma, której właściciele nie poprzestali na projektowaniu i sprzedawaniu mebli. Od prawie pięciu lat opiekują się plantacją drzew na południu Szwecji, w pobliżu miejsca, gdzie wytwarzane są ich meble. Ponadto rodzina Berhin jest fundatorem i organizatorem konkursu Green Furniture Award. Johan Berhin wraz z zaproszonymi do współpracy szwedzkimi projektantami mebli zasiada w jury konkursu, którego celem jest wyłonienie najlepszego projektu mebla, a głównymi kryteriami oceny są ekologiczny sposób pozyskiwania surowca, z którego miałby być wykonany, korzyści dla środowiska naturalnego związane z produkcją mebla, a więc wykorzystanie przetworzonych materiałów i odpadów, a także ekologiczne aspekty samego procesu technologicznego. Mam nadzieję, że doczekamy się polskiej edycji konkursu, oczywiście w kooperacji z Amandus.pl.
Mój-Ogrodnik.pl:
To ekologiczne krzesło – co właściwie oznacza?
Olga Stawarczyk
Ekologiczne krzesło to takie, którego wytworzenie na żadnym z etapów nie przyczynia się do pogorszenia kondycji środowiska naturalnego bardziej, niż to absolutnie niezbędne. Chodzi o znaczące minimalizowanie negatywnych skutków, jakie niesie ze sobą produkcja mebli. Również środki używane do barwienia krzeseł powinny być ekologiczne – stworzone na bazie wody, bez szkodliwych substancji, podobnie jak proces produkcji - bezpieczny dla środowiska, przy użyciu energooszczędnego parku maszynowego.
Mój-Ogrodnik.pl:
Na czym polega proces pozyskiwania drewna na meble w odpowiedzialny sposób?
Olga Stawarczyk
W przypadku krzeseł Berhin Studios kluczową rolę odgrywa plantacja drzew należąca do firmy. Stan liczebny drzew, jakie zasadzili na plantacji odpowiada liczbie drzew zużywanych przez firmę do produkcji w określonym okresie czasu. Odtwarzana jest w ten sposób populacja buków, z których w większości wykonane są produkty. Wytwarzanie mebli z jednorodnych fragmentów drzew, a następnie odtwarzanie ich populacji tworzą cykl przyjazny środowisku.
Mój-Ogrodnik.pl:
A certyfikowanie?
Olga Stawarczyk
Polska i Szwecja znajdują się na szczycie listy krajów o największej powierzchni certyfikowanych lasów! Lasy, z których pochodzi drewno na krzesła Berhin mają certyfikat FSC, który jest jednym z największych na świecie systemów certyfikacji lasów. Proces produkcji tych krzeseł oczywiście spełnia normy zarządzania środowiskowego. Firma Berhin Studios ubiega się o certyfikat Svanen Eco Label, oficjalne oznaczenie produktów ekologicznych na terenie Skandynawii. Proces ten zakończy się za kilka tygodni.
Mój-Ogrodnik.pl:
Rozumiem. To wszystko Szwecja. A jak Ty- w swojej polskiej firmie wspierasz idee CSR?
Olga Stawarczyk
Chcemy przyczyniać się do podnoszenia świadomości ekologicznej w społeczeństwie i propagowania konkretnych działań, jak zbieranie makulatury. W tej chwili statystyczny Polak przekazuje rocznie do recyklingu jedynie 35% zużywanego przez siebie papieru! To niewiele w porównaniu z innymi krajami europejskimi. Jesienią na naszych stronach internetowych ukaże się cykl artykułów poświęconych palącym problemom ochrony środowiska. Wspieramy także Fundację All For Planet, zajmującą się m.in. budowaniem ścieżek rowerowych i dodrzewianiem lasów oraz Fundację Nasza Ziemia.
Mój-Ogrodnik.pl:
Jakie znaczenie dla sprzedaży tego typu produktów mają transport i proces dystrybucji? Olga Stawarczyk
Poza Szwecją, krzesła Berhin można kupić we Francji, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i od marca w Polsce. Siłą rzeczy, ekologiczne meble muszą być transportowane w jakiś sposób, a zarówno producenci, jak i my, sprzedawcy jesteśmy zdani na usługi firm kurierskich. Jestem za wybieraniem tych, w których ochrona środowiska jest kluczowym obszarem strategii odpowiedzialnego biznesu.
Mój-Ogrodnik.pl:
Kto kupuje w Polsce szwedzkie ekologiczne meble?
Olga Stawarczyk
Szwedzkie meble ekologiczne łączą w sobie nowoczesny wygląd i funkcjonalność, przy czym są absolutnie niebanalne, dlatego cieszą się uznaniem wśród klientów, którzy nie boją się nietypowych rozwiązań aranżacyjnych. Przykładowo krzesło Half C jest krzesłem modułowym, więc właściwie połową krzesła. Ma zaledwie 17 cm szerokości i wygląda wspaniale! Zostało zaprojektowane tak, by w przypadku braku miejsca można było powiesić je na ścianie, może więc pełnić funkcję designerskiej półki. Taki mebel doda smaczku każdemu pomieszczeniu.
Z drugiej strony, krzesła ekologiczne cenią klienci, którzy preferują prostotę i są wierni od lat naturalnym, szlachetnym surowcom, jak kamień naturalny czy drewno. Szwedzkie meble w Polsce kojarzyły się dotąd z prostymi, tanimi, ale też nie do końca zadowalającymi jakościowo produktami. Chcemy to zmienić.
Mój-Ogrodnik.pl:
Czy ekologiczny wizerunek pomaga budować markę produktu?
Olga Stawarczyk
Oczywiście! Jako socjolog nie mogę zaprzeczyć, że bycie „eko” to potężny społeczny i konsumencki trend, ale niestety jeszcze nie w Polsce, choć myślę, że to kwestia czasu. Coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na ekologiczny aspekt dokonując swoich wyborów, ale wciąż zbyt mały nacisk w Polsce, także w mediach, kładzie się na podnoszenie świadomości ekologicznej. Wielu konsumentów ciągle nie wie, dlaczego to takie ważne dla środowiska naturalnego, by wyrabiać eko nawyki i kupować eko produkty. Co więcej, nie wie, dlaczego to aż takie ważne dla nich samych, choć objawy tragicznej kondycji naszej planety możemy obserwować na co dzień.
Mój-Ogrodnik.pl:
A prywatnie – od kiedy jesteś „eko”?
Olga Stawarczyk
Jeśli potraktować segregowanie śmieci, zakręcenie kranu, zbieranie zużytych baterii czy zabieranie bawełnianych toreb na zakupy zamiast foliówek jako przejawy bycia eko, to chyba od zawsze. Drobne, codzienne nawyki wyrabiamy sobie stopniowo. Natomiast ekologią jako społecznym ruchem na rzecz dobra planety zaczęłam interesować się kilka lat temu. Wtedy na świecie pojawił się mój syn, a w takich momentach zaczynamy postrzegać rzeczywistość z innej perspektywy. Od tego czasu często myślę sobie „skoro teraz obserwujemy tak szybkie zmiany klimatyczne, a Ziemia jest tak niespokojna i rozchwiana, co będzie za kilkadziesiąt lat? Co czeka moje wnuki?”
Bardzo dziękuję za rozmowę,
Katarzyna Dulko
Strona sklepu i produktów: Amandus.pl
Krzesła, w których mówimy w wywiadzie